czwartek, 20 listopada 2014

W obejściu

Niestety jestem typem turysty, który co prawda dyskretnie, ale wchodzi w każdy zakamarek zwiedzanego miasta czy wioski. Nic na to nie poradzę, że lubię wąskie uliczki, maleńkie podwórka i przedmioty "nie spod igły". Tutaj akurat natrafiłam na taką uliczkę w starej części Antibes, które samo w sobie mnie nie oczarowało, np. jak Roquebrune czy Peillon...



Francja, Lazurowe Wybrzeże, Antibes...



3 komentarze:

  1. Takich ślicznych małych uliczek, w których łatwo się "zgubić" jest też masa w Eze i Menton na Lazurowym Wybrzeżu! Pewnie byłaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście:))) Menton umieściłam już w nietylkoprowansja.blogspot.com ale Eze jeszcze nie zdążyłam;)może w najbliższym czasie to nadrobię:))

    OdpowiedzUsuń
  3. 27 year old Accountant III Kalle Hurn, hailing from Courtenay enjoys watching movies like "Legend of Hell House, The" and Crocheting. Took a trip to Zollverein Coal Mine Industrial Complex in Essen and drives a Bentley 8 Litre Sports Coupe Cabriolet. Strona glowna

    OdpowiedzUsuń