To nasz basen, a właściwie basenik w Noves, bo był wielkości chusteczki do nosa (dosłownie!) Ale pięknie okolony bujną roślinnością i spokojnie wystarczający, żeby się ochłodzić po całym dniu zwiedzania w prowansalskim skwarze...
Francja, Prowansja, Noves...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz