Bardzo proszę... Jakby ktoś się zastanawiał, jaką jest różnica między czosnkiem chińskim a "tym dobrym": przede wszystkim nie ma prawa być czyściutko biały, Ale raczej nierówny - ten akurat jest fioletowy, moim zdaniem najlepszy;)
I co ciekawe, nie sprzedaje się go na sztuki tylko wiązki. Francuzi się nie będą rozdrabniać;))
Francja, Prowansja...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz